Wybierasz się do kina, zaczynasz oglądać film. Pierwsze minuty a ty wiesz, że to już to. 90% filmu śmiejesz się w głos, a łzy ze śmiechu płyną strumieniami. Końcowa scena i nagle w Twojej głowie kształtuje się soczyste WTF?! Wychodzisz z kina i nadal myślisz co przed chwilą się od*ebało... Ale myślisz, czyli film dotarł. Zaczynasz dostrzegać ukryte przesłania, które były zawarte w filmie. W trakcie oglądania była to dla ciebie komedia, która rozbawiła jak nigdy. Ostatnia scena i zaczynasz być skonfundowany. 10 minut po zakończonym seansie już wiesz, że ten film był po prostu genialny.
Nie dla wszystkich, trzeba naprawdę dobrze orientować się w kulturze hiszpańskiej, aby zrozumieć film. Jeżeli ktoś nie ma pojęcia o Hiszpanii, kulturze hiszpańskiej, hiszpańskim filmie, Reggaeton'ie, podejściu do wiary w Hiszpanii to lepiej żeby nie oglądał tego filmu, bo pomijając fakt że się ubawi jak nigdy, to jednak film pozostawi ślad w psychice, którego nie będzie dało się wymazać przez brak zrozumienia.
Zdecydowanie film do obejrzenia dwa razy. Pierwszy raz, żeby pośmiać się. A drugi, żeby zrozumieć i wychwycić wszystkie ukryte treści. Bardzo inteligentnie napisana komedia.
Zdecydowanie POLECAM!